Wiem, że
powinnam powiedzieć Ci to wszystko osobiście, ale nie jestem przekonana czy mam
w sobie, aż tyle odwagi- jak pewnie zauważyłaś zazwyczaj nie jestem zbyt
wylewna. Poza tym zdecydowanie wolę pisać, niż mówić o swoich uczuciach
;).
Ponieważ przyjaźnimy się już od 7 lat i znasz mnie jak mało, kto chcę żebyś wiedziała, że bardzo Cię kocham, mimo że rzadko to mówię i być może w dość specyficzny sposób to okazuję. Zdaję sobie również sprawę, że nie zawsze jestem dobrą przyjaciółką i że niejednokrotnie Cię zawiodłam i prawdopodobnie jeszcze nie jeden raz to zrobię..
Mimo to bardzo,
ale to bardzo bym chciała, żeby to, co jest obecnie między nami trwało
wiecznie. Być może nigdy Ci o tym nie mówiłam, ale często wyobrażam sobie nas
za 10 lat na kawie, czy zakupach w jakimś centrum handlowym...
Niestety nie
mogę Ci zagwarantować, iż tak się stanie, bo życie nauczyło mnie,
że nienależny składać obietnic bez pokrycia, a los bywa przewrotny i
nie na wszystko mamy wpływ. Niemniej jednak mogę przyrzec Ci, iż
zrobię to, co w mojej mocy, aby tą przyjaźń utrzymać.
Dobra, koniec tych sentymentalnych bzdur. Pozwól, że przejdę teraz do
życzeń, a mianowicie:
Kochana A. z okazji 17 urodzin życzę Ci jeszcze więcej miłości, mnóstwo zdrowia, dobrych ocenek w szkole,masy sukcesów, realizacji wszystkich planów, spełnienia najskrytszych marzeń, satysfakcji
z życia i koncertu Beyonce!
Kocham Cię !
xoxo Reflkesyjnaa
Wszystkiego najlepszego dla solenizantki :D
OdpowiedzUsuńPiękne życzenia, szczerze to też kiedyś bym chciała takie dostać. ♥
http://swiat-moimi-oczami-nr.blogspot.com/
Na pewno kiedyś dostaniesz, a tak na marginesie to dla jubilatki (solenizant to osoba obchodząca imieniny) ;) Pozdrawiam Refleksyjnaa ;*
UsuńJubilatka, kiedy wejdzie na Twój blog, z pewnością ucieszy się z tych pięknych życzeń.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tak trwałej przyjaźni :)
Rety aż mi się przypomina mój list który napisałam do przyjaciółki kiedy się rozstawałyśmy bo szłyśmy do innych szkół. to było w podstawówce, nigdy nie doczekałam się odpowiedzi, a wtedy telefony komórkowe dopiero wchodziły. pewnie znalazła gdzieś inny świat.
OdpowiedzUsuńszkoda że wszystkie moje przyjaźnie się tak kończą. najpierw jest fajnie, a potem staję się zbyt dziwną chłopczycą i łamią mi serce. na szczęście mimo że wyrosłam już z biegania po podwórku to jednak mam swoich kumpli na których zawsze mogę liczyć wole ich niż przyjaciółkę ;)
Rety aż mi się przypomina mój list który napisałam do przyjaciółki kiedy się rozstawałyśmy bo szłyśmy do innych szkół. to było w podstawówce, nigdy nie doczekałam się odpowiedzi, a wtedy telefony komórkowe dopiero wchodziły. pewnie znalazła gdzieś inny świat.
OdpowiedzUsuńszkoda że wszystkie moje przyjaźnie się tak kończą. najpierw jest fajnie, a potem staję się zbyt dziwną chłopczycą i łamią mi serce. na szczęście mam swoich kumpli na których zawszę mogę liczyć chociaż czasami brakuje mi takiej babskiej opinii.
super blog!! Obs za obs? ja już zapraszam -> http://piescalemojezycie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńAle cudne życzenia! Sama bym chciała takie dostać, jesteś fantastyczną przyjaciółką.
OdpowiedzUsuńblessed-with-girl.blogspot.com
Piękne ;) Może napisz wyślij to do niej w liście tak jak jedna z moich przedmówczyni :*
OdpowiedzUsuńhttp://byc-jak-czlowiek-renesansu.blogspot.com/
Jubilatka ma wspaniałą przyjaciółkę :D Świetny blog!
OdpowiedzUsuńObserwuję (jeśli spodoba Ci się mój blog, również go zaobserwuj,sprawi mi to wielką radość)
http://unnormall.blogspot.com/
Bardzo fajny pomysł na życzenia :D
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
http://opinie-telefonow.blogspot.com/
Super życzenia ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję ;*
Może ty też zaczniesz?
http://zuzablog123.blogspot.com/
Zapraszam ;**
Obserwuję ;*
OdpowiedzUsuńMoże ty też zaczniesz?
http://zuzablog123.blogspot.com/
Zapraszam ;**